Projekcja filmu była bardzo udana, mimo, że przyszło mniej osób, niż się spodziewaliśmy. Termin chyba nie był dobrze dopasowany do studentów, którzy w większości wyjechali z Lublina na weekend majowy.
Przyszło ok. 20 osób - było bardzo kameralnie, przyciemnione światła i kanapy. Roznoszący się zapach jedzenia zachęcał gości do skosztowania pysznych potraw. Nasza koleżanka z lubelskiej grupy Vivy! przyszła ze swoim tymczasowym beaglem. W momencie, gdy w filmie beagle zaczęły szczekać i skamleć, Lemmy im wtórował i mieliśmy pokaz psiego współczucia na żywo. To było bardzo wzruszające. Potem była dyskusja, wymienialiśmy nasze odczucia i przemyślenia po filmie. Rozmawialiśmy ponad godzinę, aż ktoś stwierdził, że trzeba w końcu posprzątać i zamknąć salę.
Bardzo dziękujemy lokalowi Opium Cafe za udostępnienie sali i sprzętu do pokazu filmu oraz restauracji Zielony Talerzyk za przygotowany catering.
Weronika Świderska, Lokalna Grupa Vivy!
Bardzo dziękujemy lokalowi Opium Cafe za udostępnienie sali i sprzętu do pokazu filmu oraz restauracji Zielony Talerzyk za przygotowany catering.
Weronika Świderska, Lokalna Grupa Vivy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz